Nawigacja
Aktualnie online
· Gości online: 1
· Użytkowników online: 0
· Łącznie użytkowników: 287
· Najnowszy użytkownik: umosu
· Użytkowników online: 0
· Łącznie użytkowników: 287
· Najnowszy użytkownik: umosu
Logowanie
Ankieta
Twoje ulubiona metoda w wędkarstwie ?
Spinning

100% [2 głosów]
Spławik

0% [0 głosów]
Grunt

0% [0 głosów]
Drgająca szczytówka

0% [0 głosów]
Trolling

0% [0 głosów]
Podlodówka

0% [0 głosów]
Muszkarstwo

0% [0 głosów]
Ogółem głosów: 2
Musisz zalogować się, aby móc zagłosować.
Rozpoczęto: 23.06.17
Musisz zalogować się, aby móc zagłosować.
Rozpoczęto: 23.06.17
Powitanie
Witam bardzo serdecznie na naszej stronie internetowej.
To tutaj znajdziesz filmy, zdjęcia oraz przeróżne informacje na temat wędkarstwa.
Zapraszam do subskrybowania kanału na YouTube: Wędkarskie Eskapady na YouTube lub Subskrybuj automatycznie
Nasz oficjalny profil na facebooku: Wędkaskie Eskapady na facebooku Kontakt e-Mail: Napisz E-mail
Belony z plaży Jastrzębia Góra - Maj 2018
Można powiedzieć, że zapomnialem o tym filmie.
Tego dnia wspólnie z Jackiem, połowiliśmy Belony
z plaży w miejscowosci Jastrzębia Góra.
Fajnie spędzony dzień a filmik to krótka relacja. Zapraszam
Tego dnia wspólnie z Jackiem, połowiliśmy Belony
z plaży w miejscowosci Jastrzębia Góra.
Fajnie spędzony dzień a filmik to krótka relacja. Zapraszam
Debiut na nowej wodzie - Marzec 2018 - Wędkarskie Eskapady
Po długiej nieobecności zapraszam na film z wyprawy sinningowej.
Jest to wyprawa z ogniskiem w tle więc fajny męski wypad na kiełbase ! :-)
Jest to wyprawa z ogniskiem w tle więc fajny męski wypad na kiełbase ! :-)
Wędkarskie Eskapady - Pstrągi Sierpień 2017
Zapraszam na kolejną przygodę wędkarską.
Tym razem łowię w pojedynkę i to w środku tygodnia.
Witam serdecznie, kolejna relacja z wyjazdu na pstrąga.
Tym razem w trójke obławiamy mendry przepięknej rzeki.
W tych okolicach byliśmy pierwszy raz no i okazał się bardzo owocny !
Zapraszam do oglądania relacji ! Pozdrawiam
Tym razem łowię w pojedynkę i to w środku tygodnia.
Witam serdecznie, kolejna relacja z wyjazdu na pstrąga.
Tym razem w trójke obławiamy mendry przepięknej rzeki.
W tych okolicach byliśmy pierwszy raz no i okazał się bardzo owocny !
Zapraszam do oglądania relacji ! Pozdrawiam
Wędkarskie Eskapady - Leszcz i Szwedzka Pochodnia - Lipiec 2017
Zapraszam na kolejną przygodę wędkarską.
Tym razem łowię w pojedynkę i to w środku tygodnia.
Film nakręcałem przez dwa dni, na tej samej miejscówce.
Skupiłem się głównie na leszczu, ponieważ to jezioro słynie z tej właśnie ryby.
Przygotowałem sobie kukurydzę o kilku smakach, ale łowiłem na kukurydzę z olejkiem wanilinowym oraz na kukurydzę czosnkową.
Do zanęty dodałem również zwykłą naturalną.
Zanęta typowo leszczowa, w filmie opowiadam w jaki sposób i co mieszam.
Gościnnie w drugim dniu zmagań przyjechał Marcin, z którym opowiedziliśmy nasze wrażenie przy używaniu " szweckiej pochodni " na zasiadkach wędkarskich.
Przy okazji zjedliśmy kilka pysznych kiełbasek.
Jeśli chodzi o brania, no to nie ukrywam, że słabe, dopiero na sam koniec uderzył mi fajny leszcz, którego udało mi się wyciągnąć i będziecie mogli go obejrzeć.
Wypadzik fajny, szkoda że tak krótko mogłem tam być.
Mimo wszystko pełen pozytyw. Na koniec jeszcze wizyta Panów z SSR i do domu :-)
Tym razem łowię w pojedynkę i to w środku tygodnia.
Film nakręcałem przez dwa dni, na tej samej miejscówce.
Skupiłem się głównie na leszczu, ponieważ to jezioro słynie z tej właśnie ryby.
Przygotowałem sobie kukurydzę o kilku smakach, ale łowiłem na kukurydzę z olejkiem wanilinowym oraz na kukurydzę czosnkową.
Do zanęty dodałem również zwykłą naturalną.
Zanęta typowo leszczowa, w filmie opowiadam w jaki sposób i co mieszam.
Gościnnie w drugim dniu zmagań przyjechał Marcin, z którym opowiedziliśmy nasze wrażenie przy używaniu " szweckiej pochodni " na zasiadkach wędkarskich.
Przy okazji zjedliśmy kilka pysznych kiełbasek.
Jeśli chodzi o brania, no to nie ukrywam, że słabe, dopiero na sam koniec uderzył mi fajny leszcz, którego udało mi się wyciągnąć i będziecie mogli go obejrzeć.
Wypadzik fajny, szkoda że tak krótko mogłem tam być.
Mimo wszystko pełen pozytyw. Na koniec jeszcze wizyta Panów z SSR i do domu :-)
Wędkarskie Eskapady - Spontan nad Redą 25.06.2017
Myślę sobie, pojadę jutro na grunt na Orle albo na Kamień.
Kupię tylko robaki białe, może czerwone i posiedzę nawet samemu
Sprzęt odkurzyłem ostatnio więc dużo roboty nie będzie.
Krótko po tym SMS od Michała, czy jutro jakiś spinning ?
No i tym sposobem wybraliśmy się nad malowniczy odcinek rzeki Redy
- w poszukiwaniu pstrągów. -
dalsza opowieść historii znajduje w dziale artykuły
2016.06.25 Spinning nad Redą

Myślę sobie, pojadę jutro na grunt na Orle albo na Kamień. Kupię tylko robaki białe, może czerwone i posiedzę nawet samemu Sprzęt odkurzyłem ostatnio więc dużo roboty nie będzie. Krótko po tym SMS od Michała, czy jutro jakiś spinning ? No i tym sposobem wybraliśmy się nad malowniczy odcinek rzeki Redy - w poszukiwaniu pstrągów.
Jest niedziela, dzień 25.06.2017. U Michała jestem już przed godziną 7.00. Michał dochodzi, pakujemy manatki i ruszamy . Po dojechanie na miejsce, uzbroiliśmy przelotki w różne przynęty. U mnie na początek ruszył wobler, natomiast u kolegi mała obrotówka z domalowanym oczkiem . Jeszcze tylko łyk herbatki przy samochodzie i można ruszać.

Pierwsze zakręty nie zapowiadały się zbyt obiecująco. Wyjścia z powierzchni do much, nasze przynęty spinningowe były omijane i kompletnie ignorowane, a szkoda bo dzień zapowiadał się pozytywnie. Słoneczko, cieplutko ..
Po chwili Michał miał pierwsze branie, zacięte, ale spad pod nogami. To trochę podciełu mu skrzydła ale idziemy dalej. Przyznam szczerze że tego odcinka nie znam, bo jeszcze tutaj nie łowiłem, więc nie mam pojęcia czego się spodziewać.

Michał melduje że miał drugie branie, po zmianie przynęty na pożyczonego woblera z mojego pudełka. Pstrąg połakomił się na klasyczną Redzką przynętę na literę " P " oczywiście w kolorze " P " :-) . U mnie trochę gorzej, bo zorientowałem się że gdzieś mi się wypięły okulary. Wiedziałem że ich nie znajdę więc nie zawracałem sobie głowy szukaniem ich.
Łowimy i łowimy, końca odcinka nie widać.. ale po woli dochodzimy do " mostu " przy którym mieliśmy skończyć tą wędkarską eskapadę. Michał powiedział, że odda jeszcze kilka rzutów pod mostem i wtedy się zwjamy no i jak tylko przynęta wpadła do wody odrazu ATOMOWE branie, niestety Michał z tych emocji nie zaciął i tyle na ten temat.

Podsumowując. U mnie niestety pustynia.. ani brania, ani puknięcia ani NIC. U Michała trzy brania, dwa zacięte ale żadnej ryby nie udało się pokazać. Czasami tak bywa, a w sumie to nawet częściej niż rzadziej :-)
Wrócilismy do auta, ale to już w deszczu :-) Wyjazd fajny, bo wędkarski - pogadaliśmy trochę o sprzęcie i różnych nowościach wędkarskich. Tym czasem podrzucam kilka fotek z tego malowniczego odcinka, pozdrawiam serdecznie Mateusz.




Sezon na belonę
UWAGA WIRUS

Witam serdecznie,
niestety ale ktoś lub coś, zrobił mi nie mały problem
i na stronie znalazł się wirus.
Niestety narobił nie odwracalne szkody
i jestem zmuszony stworzyć stronę na nowo.
Od jutra wykupuję dodatkowe zabezpieczenie na serwer,
które z automatu będzie robiło backup strony.
Dużo roboty nie ma,
głownie zależało mi na galerii ale i działy jak LINKI itp
trzeba odświeżyć ..
za utrudnienia przepraszam.
Mateusz